Teraz czas na "reprodukcję" obrazu mojego ulubionego malarza, a mianowicie Zdzisława Beksińskiego (link to jego strony znajduje się u mnie na blogu. Format trochę mniejszy niż A3, kredki akwarelowe. Rysunek powstał 09.07.'10r.
Któregoś dnia zobaczyłem ciekawy obraz na Digarcie. Bardzo mi się spodobał, więc postanowiłem narysować coś w podobnym klimacie. Oczywiście w moim wykonaniu nie mogło zabraknąć krwi :). Oto efekt:
Rysunek na A3, kredki akwarelowe i trochę czasu. Rysunek z października 2010.
Pejzaż super. Na ostatnim rysunku coś mi ta róża nie pasuje. Mogło być serce tego gościa, od razu by się zrobiło walnetynkowo ;) A tymczasem chodź do mnie na bloga po wyróżnienie ;)
OdpowiedzUsuń